Są goście, których nikt nie chce przyjąć… Pewnego wieczoru, gdy włączasz światło w kuchni, widzisz brązową sylwetkę chowając się pod meblem. Nie ma już wątpliwości: karaluchy zamieszkały w Twoim domu. Ale dlaczego tam są? I przede wszystkim, jak możemy się ich pozbyć raz na zawsze?
Dlaczego karaluchy atakują Twój dom
Karaluchy, zwane także karaluchami, są szczególnie odpornymi owadami nocnymi. Przyciągają je trzy rzeczy: ciepło , wilgoć i, co najważniejsze, jedzenie . Jeśli Twój dom lub mieszkanie spełnia takie warunki, staje się małym rajem dla tych niepożądanych istot.

Resztki jedzenia: uczta dla nich
Okruszki na blacie, odrobina sosu resztka na patelni czy źle zamknięty kosz na śmieci – to wszystko są zachęty do świętowania. Owady te mogą przetrwać kilka tygodni bez jedzenia, jednak rozmnażają się szybciej, gdy znajdą coś do jedzenia.
Wilgotność i ciepło: ich preferowany klimat
Ulubionymi miejscami występowania przecieku są: przeciek pod zlewem, słabo wentylowana łazienka lub stale gorąca kuchnia. Karaluchy uwielbiają te miejsca, gdyż sprzyjają one ich rozmnażaniu i pozwalają im łatwo się ukryć.
Duże przedmioty i ciemne kąty
Wślizgują się w najmniejsze szczeliny: za lodówki, pod meble, w pęknięcia w ścianach… Wszystkie te miejsca stanowią doskonałe kryjówki, w których mogą składać jaja i chować się w ciągu dnia.
Jak skutecznie pozbyć się karaluchów
Na szczęście istnieje wiele rozwiązań, naturalnych i skutecznych, które pomogą Ci przywrócić zdrowy dom, wolny od intruzów.

Czyszczenie od góry do dołu
Zacznij od gruntownego czyszczenia. Odkurz okruszki, umyj wszystkie powierzchnie białym octem lub czarnym mydłem. Nie zapomnij o listwach przypodłogowych, przestrzeniach pod sprzętami AGD i trudno dostępnych narożnikach.
Yo Make również polubił
Ciasto budyniowe z czekoladą i ciasteczkami bez pieczenia
Wyostrz swój umysł dzięki temu prostemu wyzwaniu
Szukasz lekkiego i puszystego deseru, który pasuje do Twojego stylu życia keto? Wypróbuj Keto Cloud Cake — to rozkosz dla oczu!
Znajdź błąd na tym obrazku w mniej niż 10 sekund: Wielu osobom nie udało się sprostać temu wyzwaniu.