Nagrobki… na płycie lotniska
Dziś nazwiska Richarda i Catherine Dotson widnieją na pasie startowym 10, przez który każdego roku przelatują tysiące samolotów. Dwie płaskie płyty ledwo je wyróżniają. A jednak są tam rzeczywiście, osadzone w asfalcie , zamrożone między niebem a asfaltem. To nieliczne groby na świecie, które są częścią czynnego szlaku.
Trudno to sobie wyobrazić, wsiadając do samolotu… Jakby historia szeptała pod kołami samolotów.
I to nie wszystko: pozostały jeszcze inne groby
Dwa inne groby, Johna Dotsona i Daniela Huestona, nadal istnieją niedaleko szlaku, dyskretnie ukryte w zaroślach. Również w tym przypadku rodziny odmówiły przeniesienia, woląc zachować pamięć o miejscach, w których żyły.
zobacz więcej na następnej stronie
Reklama
Yo Make również polubił
Dżem z Czerwonej Cebuli – Wyjątkowy Przysmak, Który Zaskoczy Twoje Podniebienie
Domowy chleb: Chrupką skorupka i puszyste wnętrze
Do czego służy szuflada pod piekarnikiem i jak można ją wykorzystać?
To całkowicie zmienia zasady gry