W ostatnim akcie pobożności papież Franciszek złożył światu szczere życzenia „Wesołych Świąt Wielkanocnych”, mimo że był widocznie słaby i mocno wspierany przez swoich asystentów.
W Niedzielę Wielkanocną, zaledwie dzień przed swoją śmiercią w wieku 88 lat, papież pojawił się na balkonie Bazyliki Świętego Piotra, zachwycając tłum liczący 35 000 osób.
Choć był zbyt słaby, aby osobiście udzielić błogosławieństwa, siedział w ciszy, podczas gdy kardynał Angelo Comastri czytał je na głos, podczas gdy asystenci pomagali mu napić się wody i poprawić szaty liturgiczne.
Z powodu problemów zdrowotnych po ataku obustronnego zapalenia płuc Francis został wypisany ze szpitala 23 marca w ramach tzw. „wypisu chronionego”.
Choć nie mógł osobiście przewodniczyć mszy wielkanocnej, na kilka godzin przed śmiercią uczcił tę okazję w mediach społecznościowych, pisząc na Twitterze:
„Chrystus zmartwychwstał! Te słowa oddają cały sens naszego istnienia, ponieważ nie zostaliśmy stworzeni dla śmierci, ale dla życia”.
Udzielił także pełnego błogosławieństwa Urbi et Orbi , udzielonego przez swojego asystenta w Watykanie. W swoim ostatnim orędziu wielkanocnym Franciszek wezwał do pokoju i zakończenia globalnych konfliktów.
Wezwał światowych przywódców, aby przestali „siać nasiona śmierci”, a zamiast tego zwrócili się ku „broni pokoju”.
Potępił przemoc wobec kobiet i dzieci oraz marginalizację narażonych społeczności i migrantów.
Yo Make również polubił
Babcia Wie Najlepiej: Muffinki z Twarogiem, Które Zawładną Twoim Sercem i Podniebieniem!
Właśnie pomalowałem dom dla kogoś, ale teraz chcą zwrotu pieniędzy, twierdząc, że kolor blaknie. Nie widzę, żeby kolor blakł. Co powinienem zrobić?
Zaskakujące, dlaczego tak wiele osób kładzie worek ryżu na klamce drzwi
przepis na cukinię