Ten dziennik ma kilka wieków. Ale to jest kłoda inna. Koprolit banku Lloyds odbył ciekawą podróż w czasie, nawet jeśli jego pochodzenie jest mało apetyczne.
Krótko mówiąc, jest to skamieniała ludzka kupa. Co więcej, jest to największy i – co dziwne – najcenniejszy obiekt w historii. Pochodzi z około IX wieku i uważa się, że był to wiking. Obecnie spoczywa w Jórvík Viking Centre w York w Anglii. Jórvík to wikińska nazwa Yorku, którego centrum stanowiło część regionu kryjącego wiele skarbów. Pytanie, czy koprolit można uznać za skarb, pozostanie otwarte. Aczkolwiek szczegóły są fascynujące.
Wykopaliska w Centrum Wikingów Jórvík. Obraz autorstwa foundin_a_attic CC by 2.0Nazwa banku pochodzi od Lloyds Bank i nie jest to jakiś dziwny zabieg marketingowy. Duży złoże o wymiarach 20 cm na 5 cm odkryto pod miejscem, gdzie kiedyś stał słynny bank, w 1972 roku. A oto ciekawostka dnia: „koprolit” oznacza skamieniałe ludzkie odchody! Terminem „paleofeces” określa się również starożytne ludzkie odchody znajdowane w trakcie wypraw archeologicznych.
To niezwykłe osiągnięcie archeologiczne. W 2017 r. Australijska Akademia Nauki zauważyła, że „ludzkie koprolity są bardzo rzadkie i zwykle zachowują się tylko w bardzo suchych lub zamarzniętych środowiskach, ale znaleziono próbki datowane na górny paleolit, około 22 000 lat temu”.
Koprolity banku Lloyds: skamieniałe ludzkie odchody odkryte w miejscu pobytu Wikingów w York w Anglii. Zawiera duże ilości mięsa, ziaren pyłku, otrębów zbożowych oraz liczne jaja włosogłówek i glisty (pasożytów jelitowych). Dzieło można oglądać w Jórvík Viking Centre w Yorku. Zdjęcie autorstwa Lindy Spashett CC by 2.5
zobacz więcej na następnej stronie
Reklama
Reklama